Zastanawiam się czy mój pobyt w Rzymie to będzie coś w rodzaju rzymskich wakacji. Łódź na horyzozncie gdzieś się pojawia, łodzią nie po wiśle, a po tybrze.
Ten blog będzie zawierał krótkie notki, a częstsze, biorę sobie do serca Jędrasa doświadczenia z Japonii - muszę też sporóbować czegoś, co i dla mnie samego jest lekko pod włos.
Naturalnie będą też zdjęcia - co już zdecydowanie z włosem jest dla mnie.
No i będzie blogiem również dla Was, drodzy, nie tylko dla mnie. Będę się starał.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
No comments:
Post a Comment